Jem & The Holograms Hasbro 1985

O Jem już kilka razy było na tym blogu, nie będę się powtarzać. Pomimo ewidentnej płaskości psychologicznej postaci, ten rysunkowy serial kojarzy mi się mimo wszystko dobrze 🙂 Ostatnio dowiedziałam się z bloga Agnieszki o filmowych planach wskrzeszenia tematu 😀 Popieram!

Jem…
Jem is excitement!
Oouu Jem…
Jem is adventure!
Ooouu…
Glamour and glitter,
Fashion and fame!

Jem…
Jem is truly outrageous
Truly, truly, truly outrageous
Woo ooo Jem…
Jem
the music’s contagious (outrageous)

Jem is my name 
No one else is the same
Jem is my name!

Swego czasu udało mi się zgromadzić 4 lalki wypuszczone dawno temu przez Hasbro. Są to Jem i jej chłopak Rio, Shana z Hologramów i Pizzaz z Misfits.

jem

Wygląd faceta przemilczmy 🙂 P Właściwie moglibyśmy przemilczeć również samą Jem, która wydaje mi się najmniej ciekawą lalką z całej serii. Do tego moja ma coś nie tak z głową. Łebek jest spłaszczony, jakby go trzymano w imadle :/ Moją ulubienicą jest Pizzaz (pod względem wyglądu), dlatego zafundowałam jej ostatnio tatuaże wg tutorialu nieocenionego Rudego Królika. Rockowa laska dziary mieć musi i basta! 😛 Poza tym przepadam za jej włosami w kolorze Mountain Dew.

20140430_105618 20140430_105737Chętnie przygarnęłabym jeszcze pozostałe lalki: Kimber, Aję, Stormer i Roxy. Może kiedyś… Póki co, jak widać, jeszcze tych nie obszyłam. Żadna nie posiada swojego aryginalnego stroju, ale nic to. Pomysł, co będą nosiły, mam. problem w tym, że od pomysłu do realizacji droga jest dłuuuga…

20140430_105825 20140430_105942 20140430_110054 20140430_110121 20140430_110226 20140430_110250 20140430_110459 20140430_110646 jem1 pizzaz shanaMam wielki sentyment do Jem. Oglądałam tę kreskówkę po raz pierwszy, kiedy byłam może w drugiej klasie podstawówki, a życie było proste i przewidywalne. Nic nie zapowiadało kataklizmów, które miały wkrótce nastąpić… Dla mnie Jem pozostanie na zawsze symbolem prostej dziecięcej radości i beztroski 🙂

24 thoughts on “Jem & The Holograms Hasbro 1985

  1. Osobiście mam absolutnego FIOŁA na punkcie Jem (wspomnienia z odległego dzieciństwa), obecnie intensywnie poluję na RIota, ale od dłuższego czasu nigdzie niestety go nie wystawiają 😦 Ciekawa jestem co sądzisz o reedycji Jem w wykonaniu firmy Integrity Toys? Widziałaś może gdzieś te nowe edycje na żywo?

    • Na żywo nie widziałam, jedynie na zdjęciach promo. Generalnie produkty IT nie wzbudzają mojego zachwytu, ale akurat te Jem mi się podobają. Z drugiej strony wydaje mi się, że nie mają odpowiedniego klimatu tamtych starych Hasbrowych. A ich ceny są tak kosmiczne, że w ogóle się odechciewa.

  2. Jestem wolna od sentymentów , bo serialu nie widziałam i raczej nie zobaczę 🙂 . Po obejrzeniu zrobionych przez Ciebie ostatnich dwóch zdjęć , ostatecznie przekonałam się, że te laleczki WŁAŚNIE DLATEGO MAJĄ TAKI MAKIJAŻ, to stworki kreskówkowe i tak należy je prezentować , ocierając się delikatnie, ze smakiem o kicz .Fascynuje mnie w tych lalkach to, że naprawdę różnią się między sobą – nie tylko kolorem włosów . Jem ma na mój gust najmniej wyrazu i głowę o kształcie parkingowego odbojnika ale nigdy nie miałam okazji widzieć jej na żywo , więc może krzywdę takim sądem kobiecinie robię 🙂 . Facet zdecydowanie powinien pozować TYLKO z profilu . Oglądałam niestety tylko na zdjęciach kolekcjonerską wersję Integrity , lalki owszem , prezentują się ładnie ale to już inna bajka , brak im jarmarcznego wdzięku panienek prezentowanych powyżej . Jak będę jechała do Wrocławia wezmę ze sobą Niebieskowłosą :):)

  3. To świetnie że Jem ma fanów! 😀 to zabawne, że ja mam trzy, Ty masz cztery… jeszcze jedna osoba i zgromadzimy wszystkich bohaterów! Moje ulubione lalki to właśnie te z ostrymi kolorami włosów, a najbardziej marzy mi się Stormer, której nie mam. Nie mogę jakoś poznać po tych zdjęciach, czy moja Jem ma tak samo spłaszczoną głowę, czy nie. Chyba tak. Ale musisz przyznać, że nogi tych lalek są niesamowicie zgrabne.

  4. One mają bardzo ciekawą artykulację, ale łebki już zdecydowanie mniej mi się podobają. Może rzeczywiście należy je traktować jak odwzorowanie kreskówki i nie czepiać się tych dziwacznych kształtów głowy.

    • Dawno temu ojciec mi wypożyczył Jem na video. Ewidentnie było widać, że akcja się urywa. Miało to formę filmu długometrażowego. Teraz wiem, że był on złożony z kilku odcinków serialu 🙂 Oglądałam go w zeszłym roku na youtube, ale nie skończyłam. Nie bardzo mam cierpliwość do seriali.

  5. Włosy Pizzaz naprawdę są w kolorze Mountain Dew! 🙂 A facet z profilu na tym czarno-białym zdjęciu prezentuje się nawet dobrze. 🙂

    • Ojej, dzięki 🙂 Mnie ten jego fioletowy łebek dość śmieszy, ale uważam, że ma ładne oczy. Poza tym jest znakiem swoich czasów i to jest w nim fajne 🙂

  6. Fakt, Jem jest z całego towarzystwa jakaś taka najzwyklejsza, może nawet lepiej by wyglądała, jako zwykła dziewczyna niż w takim kolorowym makijażu… A od dziś Pizzaz nazywa się dla mnie Mountain Dew 😛

  7. Pingback: Jem Session | Meddiedolls

Dodaj komentarz