Dziś udało mi się wreszcie spotkać z Anią – na żywo okazała się dokładnie tak sympatyczną osobą, jak sobie wyobrażałam :* Spędziłyśmy czas bardzo miło i owocnie, rozmawiając, chodząc po mieście i robiąc zdjęcia. Obie mamy nadzieję, że następnym razem stawi się więcej forumowiczów. Żeby było ciekawiej, zabrałam na meet kilka takich lalek, których do tej pory nie pokazałam na blogu. Wizyta w lumpku po drodze zaowocowała i wróciłam do domu z jednym okazem więcej 😉
A teraz zapraszam do zapoznania się z dokumentacją fotograficzną:

Towarzystwo po rozpakowaniu w Coffee Heaven. Poznajecie, co czyje? Czarny stworek w spodniach w paski nazwany Jazzmanem to mój najnowszy nabytek z lumpa 🙂

Światło w kawiarni było dość trudne we współpracy. Od lewej: Supermodel Simba, Sindy Pedigree, MH CAM trójoczka, MH Howleen. Stoi LDD Sospirare, moja najnowsza umrzyczka.

Moje potworki, które świetnie ilustrują niesprawiedliwość tego świata – jedna nie ma ani jednego oka, druga aż trzy ;P

Ania wpadła na pomysł, że LDD bedą się dobrze prezentować na tle gotyckiej architektury, pomysł od razu przeszedł w fazę testów.
Mam nadzieję, że widoczki zachęciły Was do kolejnego wrocławskiego meetu 🙂 Jeszcze raz dziękuję, Aniu, za miłe popołudnie. Do następnego razu!
Jak ja wam zazdroszczę możliwości spotkania… Bardzo podobają mi się zdjęcia na tle gotyckiej architektury:)
Wpadnij kiedyś do nas 🙂
Ślicznie zdjęcia! Zwłaszcza te z LDD bardzo mi się podobają. 🙂
Dzięki 🙂
Fajne spotkanie. Niektórych lalek zazdroszczę, zwłaszcza Ann i Betek. Zdjęcia na tle gotyckiej architektury bardzo klimatyczne.
Ann znalazłam w tym tygodniu na Allegro razem z Andym. Myslałam, że będzie większe zainteresowanie aukcją, a tymczasem nikt poza mną nie licytował.
Bardzo się cieszę, że się Wam udało spotkać… wiesz co? też kiedyś trafiłam na tego Jazzmana w lumpku i mam go do dziś. Lalki są oczywiście przepiękne!
To może u Ciebie go widziałam? Bo od razu wydał mi się znajomy 🙂
Fajne te spotkania:) Jazzman robiony na wzór lalek Golly:)
Dzieki za wskazówkę, zaraz sobie poczytam 🙂
Aaaaaaa Sospirare!! Piękna jest!! Do tej pory myślałam, że jej nie chcę, ale teraz patrząc na Twoje zdjęcia zawładnęła mną dzika żądza ;p
Moim zdaniem najfajniejsza w serii 25, jeszcze Asa jest spoko, a reszta to już mniej.
Pingback: Wrocław też się spotyka! ;-) | Doll Second Hand
Ja też Ci bardzo dziękuję 🙂 Było bardzo miło, mam nadzieję, że następnym razem też już będę miała jakąś LDD i wtedy zrobimy im wspólne zdjęcia 🙂
😀
„mała Czarna” LDD jest naprawdę „twarzowa” 🙂 MOnsterki przy niej,to PIKUŚ!
Wiadomo 😀
Super, ze spotkanie doszło do skutku 🙂
Liczę, że było to pierwsze spotkanie, a nie jedyne 🙂
Ooo jak dużo lalek miałyście 😉
Gratuluję spotkania, fajnie, że w końcu udało się Wam spotkać! 🙂
My też się cieszymy 😀 Lalki zabrałam w pudle, ale jakoś krzywo oceniłam jego możliwości, pomieściło mniej niż się spodziewałam i chciałam zabrać
Ale to zawsze okazja, by pokazać więcej innym razem 🙂