Czasami czuję się tak dziwnie obco…
…jakbym pomyliła światy.
Dzieje się tak, odkąd pamiętam, ale nie wiem, co jest tego przyczyną.
Chwała temu, kto faktycznie w pełni zrozumie siebie samego.
Ja nie umiem siebie zrozumieć, odnaleźć sensu w otoczeniu lub choć odpowiedzieć na pytanie, dlaczego tu nie pasuję.
Czasem wydaje mi się, że odpowiedź jest na wyciągnięcie ręki…
…lecz kiedy wyciagam ręce, by po nią sięgnąć, umyka i nic się nie zmienia.
Zostaję sama ze smutkiem i tęsknotą, sama nie wiem za czym.
Gdybym mogła, rozpostarłabym skrzydła i odleciała stąd dokądkolwiek, gdzie poczuję się choć trochę jak u siebie. Jak w domu.
Kiedy wiatr gładzi moją twarz, wydaje mi się, że kiedyś znajdę odpowiedź.
Janay od Integrity Toys dostałam od mamy. Nie znalazłam o niej nic w internecie, nie wiem zatem, czy to lalka playline’owa czy kolekcjonerska, z którego roku czy serii pochodzi. Ponadto, kiedy wpisać w wyszukiwarkę „Janay Integrity Toys”, ukazuje się cała masa różnych moldów, w tym lalki ciemnoskóre. Bądź tu mądra…
Lalka ma wielkie cycki i kiczowate ubranko przywodzące na myśl lata osiemdziesiąte. Do tego dochodzą krzywo namalowane oczy (jedno jest wyraźnie mniejsze) i usta, jakich nie powstydziłaby się żadna My Scene. Niebieskie włosy ciągną mnie w stronę skojarzeń wróżkowo-syrenich, stąd pomysł na post. Życzę dziewczynie, żeby znalazła swoją bajkę…
Oglądam i oglądam, i tak sobie myślę- ktoś skrzywdził pannę brwiami. Ostatnio podobają mi się takie bardziej dziewczęce, może z nimi lalka nabrałaby więcej wdzięku? Bo włosy i usta ma ładne 🙂
Jakoś w ogóle nie zwróciłam uwagi na brwi. Mnie ten makijaż ust nieco powala…
Przypomina mi trochę Angeline Jolie – szczególnie na 2 zdjęciu:) Bardzo mi się podoba, jest taka inna, oryginalna, nieopatrzona. Ja bym jej do bajki o wróżkach nie wsadzała, bo nawet jeśli to jej bajka, to panna wygląda tak jakby z niej uciekła i nie chciała wracać:)
Jak widzisz, ja to widzę inaczej 🙂 Wbili ją w jakiś przyciasny lack, szpilki, paznokcie pomalowali i co? Ma zostać gwiazdą parkietu? Miss marca? Sprzedawać w sex shopie? 😉
ależ, dziś melancholijnie 🙂 ale i takie dni są potrzebne 🙂 całe życie uczymy się siebie więc przypuszczam, że te rozterki jej nie miną tylko będą powracać jak bumerang … jedynym wyjściem wydaje mi się jest dokoptowanie jej równie osobliwej koleżanki … rozterki może nie miną, ale będą wracały rzadziej 🙂 a i tej pannie raźniej będzie gdy będzie miała obok siebie drugą równie oryginalną i osobliwą koleżankę 🙂 Myślałaś o różowowłosej może? 🙂
Mam różowowłosą 🙂
Pierwsze skojarzenie, kiedy myślę o Janay, to właśnie ciemnoskóre laleczki. Ta mi się kompletnie z serią nie kojarzy. Patrząc obiektywnie – brzydka nie jest, ale coś mi w niej nie pasuje i jest to najpewniej jej strój. Chyba jest za mdły po prostu. Włosy, bluzka i porciąta w jednym odcieniu dają niebiesciutką plamę. W dodatku producent jakoś nieśmiało podszedł do formy ubranka – każda z jego cześci jest prościutka, jakby nikomu nie zalezało, aby strój dobrze na lalce lezał. Ani on współczesnie modny ani ładny. A z dziewuchy jednak jest żyleta. Przydało by się jej coś bardziej wyrazistego.
Ja ją widzę w ciemnych odcieniach 🙂
Nie jestem zbyt spostrzegawcza, bo nie zauważyłam różnicy w namalowanych oczach. Dla mnie ta twarz jest piękna, włosy również, choć różowe pasemka trochę się kłócą z niebieskim. Całą resztę można poprawić i uważam, że z imponującym efektem! Bardzo jestem ciekawa, co postanowisz w sprawie jej stylizacji 🙂
Jakiś tam pomysł już mam, tylko surowce niekoniecznie, ale nie są niemożliwe do zgromadzenia 🙂
Może ona jest kosmitką? A te błyszczące spodnie i bluzka to część jej uniformu? Może róż i niebieski to barwy flagowe jej planety? A „twarde” lądowanie na ziemi zaowocowało amnezją?
Mnie też jak ja zobaczyłam skojarzyła się z istotą z innej planety, niby kruchą, a jednak silną, coś jakby Leeloo z „Piątego elementu”…
Inny świat, inna planeta – inna 🙂
Jeśli jest, to ma szczęście, że może oddychać naszym powietrzem…
Włosiątka to ma fajne 🙂
Wszystko ma fajne 😛
Moim zdaniem w poprzednim wcieleniu była syreną:)
I ciągle słyszy syreni śpiew 😀
USTA mnie powaliły – ja osobiście poluję na płomiennowłosą
wróżkę – taką z „zamalowanym okiem” – jak widać u Zbieraczki
ze spotkania – rudziutka Doda jak malowanie :)))
Jest taka na Allegro, czasem bywa ich po kilka nawet
no właśnie dorwałam swoją rudą Dodę :)))
lada dzionek do mnie przyfrunie – ale jestem
rozświergotana tra-la-la-la!
Gratki 🙂
Nie martw się Janay, też tak mam.
Nie tylko Ty…
Zdecydowanie jest Nieziemska , ale … cycki to by mogła chociaż trochę pokazać 🙂
Przecież pokazuje, aż się materiał napręzył i podarł…
Podobaja mi sie jej pelne usta!!! Ogolnie ciekawa osobka i juz nei moge sie doczekac co z niej wyczarujesz 🙂
Ja się nie mogę doczekać, kiedy będę miała czas na czarowanie 🙂
Hello from Spain: Fabulous pics. I like her blue hair. Keep in touch
The hair was what I first liked about her 🙂
Może by strój zmienić bo wydaje mi się zlewać z włosami. Jest niecodzienna z tym kolorytem – intrygująca:)
Strój na sto procent do zmiany 🙂
Ciekawa! Mam nadzieję, że odnajdzie swoją bajkę 🙂
Myślę, że kiedyś tak 🙂