Wiosna – pora sprzyjająca porządkom. Niby od przybytku głowa nie boli, ale… moja jakoś boli Domów szukają:
1. Teresa Life in the Dreamhouse, naga adoptowana
2. Barbie z zestawu przyjaciółek ze wszystkimi dodatkami
3. Barbie modna przyjaciółka, naga z dodatkami
4. Raquelle Modna Lux (głowa) na ciałku przyjaciółki (artykułowane ręce, nogi jak model muse), naga adoptowana
5. Bratzillaz Carolina Past, kompletna adoptowana
Zainteresowanych proszę o kontakt mailowy lub komentarz.
Tereskę to już mi raz obiecałaś 🙂
a teraz to ją poproszę 😀
Zapewne tak samo Ci obiecałam, jak wysłałam sms’a z pręgierzem 😛
No dobra, to i tak poproszę o nią
OK
…. o miałabym chrapkę na Rachelkę modnie gołą…..
a bierz se ją 🙂
coś czułam, że połakomisz się na tę nietęgą goliznę, Kasieńko…
🙂 W takim razie bardzo proszę o szczegóły na maila 🙂
Tak , mam słabość do golizny czarnowłosej , zdecydowanie …
OK 🙂
ooo widze ze tu ktos ogromne porzadki robi…. a ja spakowalam twoja Very Velwet i Mini Blythe z piesem …ale jak robisz czystke to moze sie rozmyslilas?? 😉 Buziaki
Nie rozmyśliłam, czekam na nie 🙂
O to super 🙂
Ech, tyle niebieskiego szczęścia mnie ominęło
i czerni… bu…
Bo tu trzeba szybko 🙂
Zagapiłam się, przyznaję… Ale porządniej artykułowane (w obliczu moich Moxiaków) zawsze fascynują. Myślałam nad dwójeczką, bo samotna taka, ale nie wiem, czy stać mnie na adopcję przy moich staropanieńskich dochodach 😉 Ale miałabym dla niej, wyjątkowo, chłopaka 😉
Ja też nie wiem 🙂 trzeba by spytać…
Ja bym przygarnela dwójke – ta jej fryzura…. mmm.
Mail jak coś 🙂