Weekendowa wycieczka po najbliższej okolicy po raz kolejny udowodniła, że prądy literackie zwane gotycyzmem i romantyzmem po prostu nie mogły powstać w żadnym innym kraju 🙂 Co krok, to ruina, czerwona cegła, kuta brama, szemrzący strumyk w odosobnieniu. A wszystko to wzbudza bardzo oczywiste skojarzenia, a najbardziej pasującą do tejże scenerii lalką jest Antoinette. Świetnie wyglądałby tu także Jeremy (pamiętacie w ogóle, że takowego posiadam?), ale na razie nie mam go pod ręką 


„Dom z horroru”, pomyślałam natychmiast na widok The Shaw House. Budowę tego elżbietańskiego budynku ukończono w 1581 roku. Podobno bywała tam sama Elżbieta I. Posiadłość odegrała niemałą rolę w zmaganiach podczas wojny domowej w XVIIw. Podczas drugiej wojny światowej stała się obiektem wojskowym, służyła także jako szkoła, kiedy lokalną placówkę edukacyjną zbombardowano. Gdyby te ściany mogły mówić, zapewne zagięłyby niejednego historyka.

Cedr, który posadzono tutaj w drugiej połowie XIX wieku, pewnie też miałby co nieco do opowiedzenia.


Po drugiej stronie ulicy płynie rzeka Lambourn.

Tuż obok posiadłości wyrósł kościół Świętej Marii (St. Mary’s Church), zbudowany w 1842r. Jego główne drzwi, których tutaj nie widać, są powalająco czerwone 🙂

Nightshade, po łacinie solanum dulcamara, po polsku psianka słodkogórz – to się nazywa obedrzeć z romantyzmu 😉

Być może w parafialnych księgach wciąż można znaleźć, kto spoczywa pod tym pomnikiem…

Aniołek stoi na straży grobu niespełna rocznego dziecka od 1931 roku.

Ty, co wonią napełniasz północy amforę
Kładąc dłonią troskliwą łaskawe pieczęcie
Na oczy zakochane w mroku i nieskore
Oglądać światła, śniące w boskiej niepamięci –
O Śnie kojący troski, zamknij, jeśli wola,
Pośród tych strof o tobie moje chętne oczy
Lub zaczekaj na amen, gdy – zdobywca pola –
Mak durzącą jałmużną zmysły mi zamroczy.
Wtedy weź mnie w obronę, bo dzień, który minął,
Wskrzesnąć gotów nad łożem, nową rodząc klęskę;
Ocal mnie przed sumieniem, co nocną godziną
Jak kret ryjąc narzuca swą wolę – zwycięskie;
Przekręć klucz w zamku duszy misternym i czułym
I zapieczętuj wieko milczącej szkatuły.
John Keats Do Snu, tłum. Włodzimierz Lewik
c.d.n.