Lalka Prudence, wymyślona przez pana Tonnera, znanego pustoszyciela kieszeni, to dobra koleżanka Ellowyne. Ponieważ ta druga cierpi na niemal nieuleczalne poczucie znudzenia, czasem trzeba ją rozruszać, np. wyciągając ją na zakupy. Prudence postanowiła przeciągnąć Ello po lumpeksach. Za sprawą jej fantazji oraz urody własnej Ellowyny, musiały się ode mnie wyprowadzić dwie poprzednie – blondynka Pale Memories i szklanooka Essential. Być może uznacie to za głupie – kupować lalkę, która jest niemal identyczna jak ta już posiadania i rezygnować dla niej z bardziej odmiennych. Mimo tego przywitajcie się z Ellowyne Prudence Dressed Me i sprawdźcie, czy potrafilibyście się oprzeć jej cyrkowemu wizerunkowi. Ja nie umiałam i, na szczęście, nie musiałam 🙂
Czy dobór wzorów i kolorów już Was powalił? Nie? No widzicie, mówiłam – urok 😉
Kolorowe loczki nie są na stałe, można nimi uszczęśliwić jakąś inną lalkę 🙂
Jedną Ello ubrała Prudence, drugą Mangusta 😀
Szał wzorów i kolorów 🙂
Różnice są, minimalne, ale jednak. Może nie widać tego wystarczająco dobrze na zdjęciach, ale My Wistful Season jest bledsza. Poza wstawianymi rzęsami i inną fryzurą więcej różnic nie ma. Mimo tego lalki wcale nie sprawiają wrażenia identycznych – oto kunszt Tonnera.
Mangustowo 
She is so beautiful, I like everything: the hair, the outfit, … good choice!
It was pure and unconditional love from the first sight 🙂
Też bym się jej nie oparła, jak bym nie musiała 😀
Zdecydowanie się z Tobą, Ewo, zgadzam. Gdybym nie musiała 🙂
😛
😛
malunek ust i polików, linia brwi, fryz –
to pierwsze, co rzuca się pod powieki 🙂
OBIE razem wyglądają rewelacyjnie –
choć „osobna” mogłaby mi umknąć…
W wielości siła 😉
To moje tonnerowe faworytki! Bardzo mi się podobają i nie dziwię Ci się, że nie mogłaś się im oprzeć 🙂
Cieszę się, że nie wszyscy tu marudzą 🙂
A co tu marudzić, cuda pokazujesz więc jak się nie zachwycać 🙂 Elow cyrkowej odsłonie wygląda obłędnie, też bym poległa 🙂
Cieszy mnie Twój entuzjazm 🙂
Gdyby Pan Tonner pokazał ich w wersji starszej o jakieś 10 lat to pewnie bardziej by mi się podobały;)
Ale po co się ograniczać do 10? Niech postarzy o 100, to będą Ci się podobały 10 razy bardziej 😉
jeśli taka stulatka dalej będzie wyglądać jak żyleta to czemu nie?;D
Taka matematyka 😉
Tej słodkiej buźce nie sposób się oprzeć. 🙂
Ano 🙂
Lalki jak lalki 😉 To pomarańczowy stwór jest niekwestionowaną gwiazdą tego postu 🙂
To jest koń…
Sliczna 🙂
Wiem, hiehie 😉
Najważniejsze, że nie żałujesz przetasowania w kolekcji 🙂 Lalka piękna, ale to w duecie wygląda najlepiej. Fajny patent z tymi doczepianymi loczkami.
Jeszcze mi się nie zdarzyło żałować 🙂 No ale wszystko przede mną 😉
Mieszanka kolorów powala, ale efekt końcowy jest pozytywny 🙂
No ba!
Wow ! Kolejna Tonnerka – wielkie zazdro ! 😀 cudna jest ! 🙂
No kolejna, ale, tak jak napisałam, wyparła dwie inne, więc bilans jest -1 🙂
Fantastyczna 🙂 Nic dziwnego, że się nie oparłaś:)
Lubię komentarze pełne zrozumienia 🙂