Kolekcja na wyrywki

Ten post planowałam od dłuższego czasu. Doszedł wreszcie do skutku na fali niezadowolenia z wczorajszych lalkowych zdjęć – miał być barbiaty. W ogóle mam słaby wynik, jeśli chodzi o liczebność postów w tym miesiącu, ale wyjątkowo dużo się dzieje. Obiecuję poprawę 🙂

k

Spsiały Spike odnalazł się w gromadzie My Little Pony z generacji 1 🙂

k1

Jest nas Legion 😉

k2

Azjatyckie klimaty

k3

Nie samą tęczą Mangusta żyje 😉

k4

Łażenie po lumpach grozi spluszakowieniem domu 🙂

k5

Księżniczki w kilku kopiach 🙂

k6

Od razu widać, że to twoje – rzecze mąż – takie gnilne kolory 🙂

k7

Dualizm świata w wersji lalkowej 😛

k8

Piekło jest półkę niżej 😉

k9

Ulubienice moje ❤

k10

Pinkie!

k11

Półkami trzeba się dzielić z lalkami 😉

k12

Moja duma i radość – świecąco-buczący TARDIS z lumpa 😀

No i tak to u mnie wygląda. W każdym razie na półkach 🙂

Do końca tygodnia ogarnę przesyłki. Czekajcie na kolejną turę wyprzedaży 🙂

29 thoughts on “Kolekcja na wyrywki

  1. to coś obok Frieddy’ego – ło matko, co to???!!! Ulubienica z mózgiem na wierzchu też mnie rozwaliła, bardzo interesująca kolekcja:D

  2. Ot i wyłazi dualizm ludzkiej natury. Od tęczowych kucyków do krwawych upiorów. Jak to śpiewali ? „Bilans musi wyjść na zero”. A poważnie kolekcja/e imponujące. Muszę przyznać, że lubię oglądać u Ciebie lalki, których za nic nie trzymałabym w domu (ze strachu).

  3. Interesujaca kolekcja. Z jednej strony koniki w teczowych kolorach, a z drugiej posmiertne maszkary. „extreme opposites”

  4. A great collection, Freddy is awesome, and the Living Dead Dolls too :-). The customized doll with the knitted sweater is also very cool!

  5. „wesołe są półki Mangusty, wesołe jak Kolekcjonerka ta…
    tu koniopies, tam wróżka, tu mózg, organy, tam nóżka…”
    aaa – mój klonik Kurhn pozdrawia Twoje oryginałki ;DDD

  6. Wow ależ masz cuda na tych półkach !!!! Cenobitka boooska, Frieddy powala, reszta maszkaronków brak słów !!! Masz niesamowite lalki, gratuluję kolekcji. Kucyponki to nie do końca moja bajka ale w takiej gromadce robią fajne wrażenie 🙂 Pozdrawiam.

  7. Jest tłoczno! No i różnorodność – dla mnie na ogromny plus, bo nieprzewidywalność, bo zaskoczenie, bo dreszczyk 🙂
    Bardzo lubię oglądać lalkowe półki, a jeśli jeszcze właściciel/właścicielka dozwoli wziąć coś do ręki, żeby obwąchać z bliska, to już jest zupełna bajka.

  8. Faktycznie dualizm i faktyczna równowaga w przyrodzie- obok różowego ,zgniły (fajne wyrażenie kolorytu:)) Piekło a obok niebo:)Osiągnęłaś mistrzostwo:)

  9. Świetna i różnorodna kolekcja! Różnorodność i inność jest niezwykle absorbująca 🙂
    Najbardziej mnie zachwyciła lalka w niebieskim poplamionym czerwienią sweterku z różowo niebieskim makijażem na zdjęciu z „gnilnymi kolorkami” 😀
    Co to za lalka?

  10. „Gnilne” kolory mnie rozwaliły! Muszę też przyznać, że wszechstronność zbioru, w myśl zasady : „zbieram to, co lubię”, jest zaskakująca, ale daje mi możliwość obejrzenia postaci, których nigdy bym nie kupiła a których jestem bardzo ciekawa! Dzięki za to 🙂

  11. Lubię takie zbiorowe zdjęcia – kiedy ktoś pokazuje pojedyncze lalki, to nie potrafię sobie wyobrazić ich ogromu, jaki posiada 🙂

Dodaj odpowiedź do INKA Anuluj pisanie odpowiedzi