Marcowe spotkanie lalek

Wczoraj spotkałyśmy się w okrojonym składzie, pewnie częściowo dlatego, że niektórych po prostu zapomniałam zawiadomić <posypuje głowę popiołem>. Miałam za to dobry pomysł na lokal – nie podziemie z żółtym sztucznym światłem, ale lokal z oknem na świat 🙂 Trochę mnie ten pomysł kopnął w zadek, gdyż zachwycone światłem dziennym Ewa i Monika nie chciały wyjść w plener… Antonina znów nie doczekała 😛 Zdjęć zrobiłam jak zwykle fafdziesiąt, będzie na kilka wpisów 😉

wczoraj

Mackie stawiły się gromadnie – jedna moja, reszta Moniki

wczoraj1

Jett black 🙂

wczoraj2

Rerootowana Mackie

wczoraj3

To tak dla orientacji, gdzie teraz będziemy przesiadywać.

wczoraj4

Dwie 16″ – Tulabelle Moniki i Antoinette

wczoraj5

Tak wyglądałaby Antoinette, gdyby wybrała się do chirurga plastycznego 😛

wczoraj6

Wytwory Integrity Toys

wczoraj7

Zabierz tę wielką grabę sprzed mojej twarzy, ty ryża krowo! 😉

wczoraj8

Monika jest nie tylko specjalistką od krecji z rajstop, ale też od peruk 🙂

wczoraj9

Mackie in low key

wczoraj10

Mackie in black & grey

wczoraj11

Ewy nabytki obsiadły moją Mackie

wczoraj14

Pieguski

wczoraj12

Wiosna, zazieleniło się i wszystko spod ziemi wyłazi…

wczoraj13

I po trochu od każdej 🙂

WordPress postanowił uszczęśliwić ludzkość nowym edytorem :/ No cóż…

32 thoughts on “Marcowe spotkanie lalek

  1. Ale pięknoty. Przypomniała mi się zabawa z dzieciństwa, brałyśmy katalogi i bawiłyśmy się w zamawiam. To ja zamawiam wszystkie rude, zielonookie i piegowate.
    Ale gdyby przypadkiem w ogródku „wyszła” mi spod ziemi taka zielonożółta, to bym dała nogę.

  2. Haha! Nie obraziłabym się gdyby i mnie takie cudo spod ziemi wylazło 😉 A jakby jeszcze inne ze sobą sprowadziło cuda… Świetne zdjęcia! Pozdrawiam wiosennie!

  3. Mackie oczywiście piękne, 16 wspaniałe ale to coś , co z pod ziemi wylazło i już jest zielone
    i kwitnie robi największe wrażenie 🙂

  4. Zdjęcia wyszły wspaniale ! Światło faktycznie świetne 😀 nie dziwię się dziewczynom, że nie chciały wychodzić 😀

  5. Syćkie ładne, ale kiedy zauwazyłam wśród nich tę genialną Spectrę, to znów mi mięsień sercowy drgnął nieplanowo. Zawał idzie, ani chybi!

  6. PRAGNĘ, POŻĄDAM Pepper!
    jakby co – grzeczniutko poproszę
    mail’a – ojojoj, będę miała 2 lalkopsinki!
    życie jest piękne, tra-la-la-la!

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s